Wykłady i warsztaty

Wykłady

Neuroedukacja – gdzie jesteśmy i dokąd idziemy?

Już przy końcu XIX wieku neurolodzy i pedagodzy zdawali sobie sprawę ze znaczenia badań nad mózgiem dla edukacji. Uczenie się może zmienić mózgi, zwiększając wiedzę i możliwości rozwiązywania problemów, lub nie pozostawić trwałego śladu, będąc stratą czasu.  Dopiero przy końcu 20 wieku badania nad mechanizmami uczenia się stały się na tyle zaawansowane, by można było na ich podstawie udzielać przydatnych rad nauczycielom. Na temat neuroedukacji napisano w ostatnich latach bardzo wiele, ale nie było dotychczas równie wiarygodnego i przydatnego nauczycielom opracowania jak raport Paula Howarda-Jonesa z Uniwersytetu w Bristolu, oparty na krytycznym przeglądzie literatury związanej z neuroedukacją. Cytowanych i omawianych jest w nim ponad 300 publikacji, zarówno z punktu widzenia zrozumienia procesów związanych z uczeniem się jak i możliwości zastosowań zdobytej wiedzy w edukacji. Polskie tłumaczenie jest rozszerzoną wersją tego raportu, dostępną bezpłatnie pod tym adresem: https://osf.io/9yf8k/. Omówię w skrócie najważniejsze wyniki, które można zastosować w praktyce oraz obecne kierunki badań, których wyniki nie są jeszcze jednoznaczne. Na zakończenie wspomnę również o nieco futurystycznych aspektach neuroedukacji, związanych z możliwościami bezpośredniej stymulacji mózgu i sprzężenia mózgów z komputerami.

Piękno ujarzmione, czyli o badaniach nad wpływem wiedzy na oceny estetyczne

Piękno ujarzmione, czyli o badaniach nad wpływem wiedzy na oceny estetyczne Znane jest powiedzenie, że o gustach się nie dyskutuje. Można być zdania, że każdy wie, co jest dla niego piękne, a co pięknym nie jest. Jednak, czy nasze oceny estetyczne są zupełnie subiektywne? Gdyby tak było, to, czy eksperci nadal różniliby się od nowicjuszy pod względem ocen estetycznych dzieł sztuki? Czy wówczas wiedza o cechach samego autora dzieł sztuki nadal miałaby wpływ na ich ocenę estetyczną? Czy nadal istniałby efekt estetycznego „Aha!”? Celem wystąpienia online będzie przybliżenie widzom ciekawych wyników badań naukowych z obszaru empirycznej estetyki, w tym wyników badań prowadzonych przez zespół z Perception & Cognition Lab (KUL), kierowany do niedawna przez Śp. Prof. Piotra Francuza (1960-2020). https://umysl.kul.pl/employees/agnieszka-fudali-czyz/

Nasze doświadczenia w pracy z pacjentami po przechorowaniu COVID-19

Barbara Wardowska & Stanisław Sądowski Nasze doświadczenia w pracy z pacjentami po przechorowaniu COVID-19

Celem warsztatu jest przedłożenie kilku przypadków pacjentów z objawami post COVID-19.

Opiszemy następstwa przebycia tej choroby, skutki związane ze sposobami koniecznego leczenia, konsekwencje trudnego emocjonalnie doświadczenia bycia w oddziale szpitalnym podlegającym izolacji, a jednocześnie towarzyszenia innym chorym. Wskażemy zaburzenia postCOVID-19 w odniesieniu do stanu somatycznego i stanu psychicznego i klasyfikacji tych stanów w ramach ICD-10. Podzielimy się również refleksją terapeutyczną.

Współczesna komunikacja elektroniczna. Szanse i zagrożenia

Robert Fryczkowski - Współczesna komunikacja elektroniczna. Szanse i zagrożenia Współczesna komunikacja elektroniczna jest jak piękna wielka maszyna z mnóstwem kontrolek pasków turbin i ruchomych elementów jest jak nowoczesny kombajn rolniczy powiedzmy i taka wielka piękna maszyna jeżeli tylko wiedzieć jak ją obsługiwać może przynieść wiele satysfakcji i zysku ale gdy podejść do niej w sposób spontaniczny bez uprzedniego przygotowania może to być źródłem nieszczęścia i tragedii Otóż taki rozpoznanie w dzisiejszej dobie jest absolutnie niezbędne i tym zajmiemy się na naszym spotkaniu.

Simic i Szymborska. Dwa wiersze o fotografiach dyktatorów z dzieciństwa

Simic i Szymborska. Dwa wiersze o fotografiach dyktatorów z dzieciństwa Warsztaty będą poświęcone analizie porównawczej wierszy Charlesa Simica "Zdjęcia słynnych dyktatorów z dzieciństwa" i Wisławy Szymborskiej "Pierwsza fotografia Hitlera". Oba utwory są podobne przede wszystkim ze względu na tematykę, są opisem zdjęć z przeszłości sławnych dyktatorów, poetyckimi ekfrazami. Podobieństwa idą dalej, dotyczą szczegółów uchwyconych w kadrze. Wiersze nie są jednak identyczne, będą nas interesować przede wszystkim różnice, zwłaszcza te zawarte obecne na poziomie poetyckiego obrazowania, a także w próbie dopowiedzenia tego, czego na zdjęciach nie widać, co pozostaje w sferze domysłów. Warsztaty odbywają się w ramach projektu Książka z plecaka.

Artyści czy hochsztaplerzy? Recepcja obrazów wykonanych przez człowieka, robota i cyborga – badania eksperymentalne

Paweł Fortuna & Artur Modliński Obecne w popkulturze narracje dotyczące humanoidalnych robotów oraz osób cyborgicznych wykonujących dzieła kojarzone ze sztuką prezentują te postaci jako artystów, których dokonania są wyjątkowe i należy je traktować co najmniej na równi z artefaktami tworzonymi przez osoby niekorzystające ze wzmocnień technologicznych. Przekazy te jednocześnie narzucają przekonanie, że twórczość nie jest aktywnością zarezerwowaną wyłącznie dla człowieka. Na poziomie psychologicznym tego typu oceny można weryfikować w oparciu o modele formułowane w obszarze badania postaw. Przeprowadzono dwa eksperymenty, w których proszono o wieloaspektową ocenę dzieł wykonanych przez człowieka, humanoidalnego robota oraz osobę cyborgiczną. Ich wyniki pozwalają krytycznie spojrzeć na treść popkulturowych narracji, są źródłem hipotez dotyczących czynników branych pod uwagę przez odbiorców w ocenie dzieł sztuki, a na szerszym poziomie wzbudzają wnioski dotyczące znaczenia ludzkiego pierwiastka w procesie twórczym.   https://umysl.kul.pl/employees/pawel-fortuna/ https://umysl.kul.pl/employees/artur-modlinski/

Sztuka w świetle teorii ewolucji

Jerzy Luty – Sztuka w świetle teorii ewolucjiSztuka w świetle teorii ewolucji rozumiana jest jako naturalny, wspólny dla wszystkich ludzi, element wyposażenia umysłowego homo sapiens. Każda sztuka, bez względu na kulturę czy czasy historyczne, w których powstała, wywołuje emocje porównywalne z adaptacyjnymi mechanizmami ludzkiego umysłu, takie jak: zachwyt, przyjemność, podziw, strach, zaskoczenie, odraza, wzniosłość. Ten nierozerwalny związek z emocjami wskazuje na to, że sztuka być może przyczyniła się do zwiększenia zdolności przystosowawczej naszych przodków, pomagając im na wielu poziomach. Wskazywałaby na to odziedziczona po nich swoista „uniwersalna gramatyka” sztuki. Ten wielofunkcyjny organ – „instynkt sztuki”, który jest skomplikowanym zbiorem impulsów – pod-instynktów, obejmuje nasze reakcje na szerokie spektrum zjawisk. Środowisko naturalne, kształty, kolory, dźwięki i zapachy, ale również zjawiska mające charakter pozaestetyczny, rzadko łączone ze sztuką – takie jak: erotyzm i kosztowność, wyzwania intelektualne i sposoby osiągania statusu społecznego, pokonywanie trudności technicznych, a także nasze wszechstronne zainteresowania osobowością drugiego człowieka, którym towarzyszy nieustanny podziw dla wszelkich przejawów biegłości i wirtuozerii. Uniwersalizm sztuki i preferencji estetycznych ujawnia się m.in. w malarstwie krajobrazowym na wzór pejzaży z eksperymentu Komara i Melamida, ale również w tym, że różne formy sztuki rozpoznajemy bez pomocy teoretyków. To z kolei, pozwala nam uznać sztukę za rodzaj naturalny, a więc opisać ją w taki sam sposób, w jaki opisujemy minerały czy gatunki biologiczne. Estetyczna perspektywa uniwersalistyczna wsparta badaniami ewolucyjnymi, ze znacznym powodzeniem przeformułowuje samo pojęcie sztuki. Z jednej strony niejako przywraca je do życia po postmodernistycznej dewaluacji, pokazując, w jaki sposób tworzyć teorię sztuki bez redukowania jej przedmiotu do kultury, stylu, tekstu czy interpretacji, poprzez eksplorowanie pewnych uniwersalnych motywów i heurystyk, będących rewersem jego naturalnego źródła – ludzkiego umysłu. Z drugiej strony, poprzez odniesienie do kategorii kunsztu, biegłości i wirtuozerii oraz kategorii przyjemności, wywołuje dawno niewidzianą konfuzję: sztuka to już nie tylko obiekty czy działania, ale również formy ludzkiego zachowania. Formy mające walor adaptacyjny.

Geneza i natura reprezentacji mentalnych

Jacek Jarocki - Geneza i natura reprezentacji mentalnych

We współczesnej filozofii umysłu i kognitywistyce przyjmuje się na ogół, iż nasz umysł ma charakter reprezentacyjny, czyli – mówiąc prościej – nie tyle postrzega świat bezpośrednio, ile odtwarza go na podstawie doznanych bodźców, a ponadto korzysta z samodzielnie wytworzonych konstrukcji. Owo reprezentowanie świata może odbywać się na różnych płaszczyznach: wyobraźni, pojęć czy percepcji. W trakcie naszych warsztatów dokonamy elementarnego uporządkowania zagadnień związanych z reprezentacjami mentalnymi: zdefiniujemy je, podzielimy i podamy argumenty na rzecz ich występowania. Dzięki temu spróbujemy rozjaśnić jeden z najtrudniejszych obszarów nauk o umyśle.

W drugiej części skupimy na reprezentacjach percepcyjnych. Sięgniemy do samych źródeł filozofii nowożytnej, by sprawdzić, co skłoniło ówczesnych myślicieli do wiary, że świat nie jest poznawany bezpośrednio, lecz reprezentowany. Argumenty, których wówczas użyto, do dziś mają istotny wpływ – nie tylko na filozofię, ale również na nauki kognitywne, a także na potoczne myślenie, pokazują one bowiem, iż nasz zwyczajne rozumienie tego, jak przebiega percepcja, jest błędny. W ten sposób tytułowy problem okaże bardzo aktualny, a konsekwencje jego rozstrzygnięcia – niezwykle doniosłe.

Zobacz wszystkie wykłady i warsztaty